![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrUeVaw6L0fDTlMIlSA5JUc4xvtc8Jz56kSJeSMEayFzyeEFzDNDRnQ_Q4pDYpvW8SNodbaUOvMqabiitJJ1hAx2uQJjZp7mdB5WZS4cH-vocEBZg9uQHL74QWq5Nw3k5WKYvpM7NJjHs/s640/australia_kolaz.jpg)
Piaszczysta plaża tak bardzo nagrzana od słońca, tak biała i czysta … Szum oceanicznych fal chaotycznie uderzających o klify, woda przejrzysta niczym tafla szkła - turkusowa jak zawieszone nad nią niebo, lekko tylko okraszone chmurami, chmurkami…Delfiny, wieloryby co i raz to wynurzające się z oceanu...
...To bajka? Nie, to Australia!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTU5KDZmSZkTNhzVybV_JMScluMMfZui-2BaLoyRjHlctGJKvU8zwVuwA59VHS3-ANhpg7we9CKdFW0GzyiBpnsNToNs7j5OmDNRSeltfyQ1ocuPG7Lu86j_UCIQiPolWW8KEASjawQBQ/s640/kolaz.jpg)
Już przekraczając progi Lingerii wyczuwamy wyraźnie obecność kostiumów Seafolly. Niesamowicie nasycone barwy ilustrują australijskie lasy, stepy i plaże. Patrząc na stroje z najnowszej kolekcji bierzemy głęboki wdech oszałamiającej dawki australijskiego klimatu plażowania. Plażowania, które przywodzi na myśl zapach relaksu i luksusowego wypoczynku.
Kolekcja kostiumów kąpielowych Seafolly na lato 2013 zachwyca zestawieniem intensywnych kolorów: pomarańczu z lazurem, zielenią, żółcią i różem tak jak w modelu Paradise, czy pomarańczu z bielą i granatem w modelu Tropical Beat. Australia zdaję się być stolicą wszystkich żywiołów: ziemi, powietrza, wody i ognia. Z pewnością dlatego kostiumy Seafolly interpretują ten kontynent tak bujnym zestawieniem kolorystycznym. Kręci mi się w głowie od tych mocnych połączeń, to bowiem prawdziwy roller coaster doznań, jakie zapewnić nam może tylko ta marka.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTRur1Z3cw6fxPY3X1QaIvXNw4LmQXGKMJ76qG9otNtv9QG8jNOX7PNKoenxOnHz3Ten_b468_Hj_ln3gW5xuogx5v71Ia8GZ7dqa_Pma53SFkx4Axm4mEr-bxlVelK6oOxC246DP3uzo/s640/Zrzut+ekranu+2013-04-05+(godz.+17.40.53).png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhah20fgndCn9ivgTIWoRWXviA9RIJ8ksNQ0lTYa3LQ46xu9BF8xXcqguJoHNwNdK-601Zf4pZdJy6pweq9NHebDqeyhGWnF_77zWpYltqfcYwpqKYe1sg04bSH46fO6rpiNMcnN3tUTHM/s640/bg-landing.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLQ2wsck6KhKT_jJpOJH537_VhBNMk2zwbHjhqmBlv87RpuLa6WfH-ZWmoVlQmvfDWGT2AV4ZZqsBP73m1hBHI3N4WnXwV08qLieOWRTDKNWaDZ6kj4ngeThyuB_pmGjH7X7V3t5obD9s/s640/kolaz_1.jpg)
W upalne dni w obawie przed promieniami słonecznymi Australijki zakładają na swoje głowy kapelusze. Naturalny kolor propozycji od Seafolly będzie idealnie komponował się z każdym strojem plażowym, jaki wybierzecie! Dla mnie to prawdziwa wisienka na torcie, zwieńczenie każdej stylizacji plażowej. Ale uwaga! Nie zawahałabym się użyć tego kapelusza również podczas wieczornego spaceru po bulwarze w zestawieniu ze zwiewną sukienką :-)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUdmcGBqkgshJoDN-e4AUy-iJsGGlO0y-aB1X7F9WaTce_z0Gq1o0sWW-647RXWv406LbL68vWkXbDl_nsjw5-d3kXBDKN5QEJ3w-tUz3ov40Bq-PL4fPhOWSC0BlPewFTX3nebQZWYkY/s640/kapelutek.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi28drsDxM1XdpJypIG5YIRMZ4pPVOIysyhinQ1dAWaQ-fj2WsI8G7gLmeC4hi2L3zsakt4KVVHLU86qjRsTf2YIfZmJgPmuvoQlyHr7ht7qki5qt87dXBRB6a8zEMuc756p73usZYnCdw/s640/Zrzut+ekranu+2013-04-05+(godz.+17.48.16).png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_pDKZFiw0o4idS8yuHhaC5mQN4_IBIKyIEXfXsw9V3G4yxApqzQIKp2_1B4kH0br2sHOcfkzWTlno2FO8MXFoul41P7FYFaXh494nXBwKx1YbxPiawwez68kY7OKXgyDntFfy1pbg6os/s640/floralprint.gif)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg55y5c6s9gAhDXrw_j9w_CWhDMC_B4eryGuWCmADrSkao0BRDWCU2sPFQuzJs2tS1nkqAeLP9PkPyV0BHCBHJ9kdTT7IdobiQR2v5aLH8zri6f-oyBZ6GI8hLrLCfaznwUtFGk87wr5YY/s640/kolaz_2.jpg)
Z entuzjazmem wyczekuję niesamowitej spódnicy z wzorem z linii Tropical Beat, która ma pojawić się już wkrótce w salonach Lingeria. Nie dość, że można będzie ją nosić na biodrach, to jeszcze nieziemsko wręcz sprawdzi się w roli sukienki. Myśląc już dzisiaj, w te chłodne popołudnie, o letnim lenistwie na plaży myślę o drink-barach, restauracjach plażowych, o miejscach, w których w tej stylizacji będę czuć się modniej niż gdziekolwiek indziej. Pomyślcie tylko, jak miło będzie wracać do hotelu w takiej sukience, ani przez chwilę nie zapominając, że właśnie spędziłyśmy cały dzień na plaży.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR3wlpFqWxFcXJ3W1LqYyjgK2NS7i1V0ONvyp3OrDrCnueJ-zJAX_vjlgPr8akBLAoiWLV0lfX5R6K9oujZ1-ObQxITC50QJR7dAA00rt4JViSi-rHiuXhhGflaTZ4jHXgoyOBcpTwwuQ/s640/Desktop12.jpg)
Indigo to mocny kolor, który nasuwa mi skojarzenia z oceanicznym dnem dostrzeganym przez klarownie czyste australijskie wody. Florystyczne wzory na modelu Rococo w połączeniu z tą barwą zdają się nawiązywać do dwóch żywiołów, o których pisałam powyżej: wody i ziemi. Czy to nie najlepsza metafora Australii?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYMW5GxTbRVAocWaoHwd2up7nbPwF1Ydfgc5DTD6XX14BIbsQ7z0EmKHFtCOMXtVm28hW7plvpKIZxaxzTQdBpCO7X_ebMJrrg48rgw7ymcmGIacS6rXLvPIim-0nVldwE_zVax5ecWz0/s640/good.jpg)
Możliwe, że spragnione podczas niebiańskiego lenistwa na plaży, zapragniecie napić się drinka. Jeżeli chciałybyście czuć się modnie w plażowej restauracji zestawcie kostium plażowy z mocnym oranżowym kolorem spódnicy tuby od Seafolly. Możecie nosić ją na biodrach bądź niczym sukienkę bez ramiączek założyć na piersi. Do Was należy decyzją, którą wersję wybierzecie. Ja już mierzyłam spódnicę na 2 sposoby i pokochałam ją za to jak się układa: lekko, zwiewnie, po prostu letnie.
Od lat jednym z najmodniejszych wzorów w kostiumach kąpielowych są wzory marynistyczne. Seafolly z sukcesem podjęło wyzwanie i pokazało marynarskie paski na nowo, poddając je fantazyjnym cieniowaniom, osadzonym w modnym klimacie ombre. Gdy uważnie przyjrzycie się paskom na kostiumie Seaview dostrzeżecie ich rozmywające się kontury. To detal, który czyni kostium niepowtarzalnym i wyróżnia na tle innych z tej samej bajki. Zapewniam Was, ze nie tylko dziewczyny marynarzy w kostiumie Seaview wypłyną na szerokie wody :-)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC7Zu9wDkkm398NmO77eRWjl7gmPSiaXUVuEov8mist0k1vxLpNZ9yvoRVqV2bDRJYg1DpUUgPwFiOHsIftN7Ffj6YO8chJ2LSc2-vqOnPYXgotfgS84TyRwKInRc5cfwfrQEUe-_5RRo/s640/Zrzut+ekranu+2013-04-05+%2528godz.+17.32.40%2529.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvWt5VC6X-ovZz_z480CtJdcqtV1U6gNp9XfmVWMhFrm9Z2VKuB6_I8n8jjBqdCNeEFWaY36LsPOVRINr71BaSCvU1xBCba05l9o2NjRKJq3r-PhgF0AgEg9f2B7e4_u7nRuO8NF8kH4I/s640/realmain_large_8.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5tdlMYyHwgj3aDQ9OLd1YZJJF_e_dSU8YP9IQRK8pQdR8ZC-ISH_ImkWE8AEgbITaJesVcuyIWTwWLy52qPdGaH1AtVJzP27mDXI5aEGgp8XlcHOCCEptsx5sc2r9YYcjaNjt3AL7SkE/s640/seaview.jpg)
Mierzyłam w salonie fenomenalny kapelusz z linii Seaview. Szalenie podoba mi się jego plastyczne rondo, które można dowolnie układać na głowie, zaginać odsłaniając twarz i oczy i odwrotnie, tak by schronić się przed słońcem. Lada chwila w Lingerii pojawi się kolejny dodatek z tej linii produktów -torba w kolorze najpiękniej komponującym się z granatem - czyli czerwonym. Jeżeli nie dość wam marynarskiego wzoru, a chcecie go zrównoważyć i okiełznać wybierzcie jego powtórkę, lecz w innej odsłonie kolorystycznej w postaci takiego dodatku plażowego. Torba Seafolly uwodzi rączką w formie sznura marynarskiego, tylko spójrzcie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4jOgbFSY6jL4Rrmuy7YYQHLrJdM_O-lUhkeeu176pOQtznzYUZuCeJIudJLFJkBtnLF5Xv1Ikp3OLdLYTErugbnGoI7dgUNqi6sMyL1UERnwfPPau6_zBD0n1l6h1qZAkArzWcYIS-X0/s640/dfdfgdf.jpg)
Uroczym zestawieniem kropek z czarnym tłem kusi model Harlow, który powstał z myślą o kobietach potrzebujących uniesienia piersi, jest to bowiem typowa balkonowa konstrukcja. Kostium przywodzi mi na myśl dziewczęce skojarzenie, swobodę wakacji, ich przygodę. Z kolei model Goddess Coral to najlepszy przedstawiciel pomarańczowego trendu na lato 2013! Ten odcień kojarzy mi się z beztroskim lenistwem na plaży, ze 100 % poddaniem się promieniom słonecznym, fenomenalnie bowiem podkreśli każdą opaleniznę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkfYF_ZbOBGLbOj8jeTPWXtPxWhoguZ6Q38tTriOkTc9w43x08r_xcwsZi7ysin8z5ipICHajL_SjEOPgsyZhB-Vet_5vAS11Mwr6fPLOfgI0QO9FsovFek3fyCwFZRib4zv09dr3CQv0/s640/Zrzut+ekranu+2013-04-05+(godz.+17.41.36).png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_JrZIGqsA6zjDJo6q3ok6XsHvL9R2UcfDVFg3cRvy3-1SYwtXhfXvTUzXx6pSLUd_c_c1-M5FJzNqNO2mTGtPlKCBCDHDvCtI6nQ6vdPaw6-MQ0nwxRiXq3K_Zj7u4bFmopIiglaQZf4/s640/ggggg.jpg)
Seafolly to moja metoda na okraszenie polskiej plaży australijskim klimatem, to moja metoda na każdą chmurę na niebie, która będzie psuć nam humor podczas urlopu, na za zimne morze, kiedy będziemy pragnąć taplać się w morskich falach, na za chłodne dni, kiedy marzyć będziemy o pogodzie z tropików. Seafolly to mój przepis na lato wszędzie tam, gdzie chcemy czuć je pełną piersią! A gdy będzie to już możliwe żadna z Was nie powinna zapomnieć o zabraniu w koszu plażowym najniezbędniejszych akcesoriów plażowych, takich jak ręcznik, krem z filtrem do opalania oraz okulary przeciwsłoneczne! Życzę Wam, by każda z Was tego lata mogła w koszu tym znaleźć swoją małą Australię niezależnie od tego, gdzie będziecie spędzać urlopy :-)
Być może zainspirowane australijskim klimatem zapragniecie zobaczyć jak zróżnicowane są linie kostiumów kąpielowych oferowane przez Seafolly:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz